Dziecko obciążone dysfunkcją integracji sensorycznej może pozostać na granicy „dziwności”, ale w granicach normy lub (najczęściej) na dobre wpaść w zaklęty krąg problematycznych zachowań. Otoczenie często postrzega takie dziecko jako niedojrzałe lub rozpieszczone.
„Normy społeczne, intelektualne i ruchowe wymagania związane ze środowiskiem szkolnym zazwyczaj jeszcze bardziej przytłaczają zaburzone dziecko. Pamiętajmy, że w celu przyswajania nowych złożonych umiejętności i pracy na wysokim poziomie wszystkie układy sensoryczne muszą prawidłowo współdziałać. Często jedynym sposobem radzenia sobie z nowym środowiskiem przez malca dotkniętego zaburzeniami przetwarzania bodźców zmysłowych jest zamykanie się na sygnały płynące z otoczenia lub też nadmierna aktywność. Jedno i drugie prowadzi do pogłębienia doświadczanych problemów.
No wreszcie „ludzie dorośli” próbują zrozumieć drugiego człowieka a przy okazji siebie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Ale jak dziecko ma 1 czy np 3 z tych i jawie to już zaburzenie?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niekoniecznie, zwłaszcza gdy nie przeszkadza w codziennych aktywnościach dziecka. Wszyscy mamy jakieś… Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie
Ktoś idealnie opisał zachowania mojego syna. Ma Aspergera.
PolubieniePolubione przez 1 osoba