Reklamy
Reklamy
Reklamy

Czy emocja powstaje w mózgu czy w ciele?

Książka „Molekuły emocji. Naukowe dowody na łączność ciała i duszy” autorstwa Candace Pert stanowi fascynującą podróż po niezbadanych obszarach psychoneuroimmunologii, rzucając światło na pytanie: Czy emocja jest zjawiskiem powstającym w mózgu, czy w ciele? Pert, poprzez swoje badania i odkrycia, wplata nowe niuanse w złożoną tkankę relacji między umysłem a ciałem.

Badaczka, która zasłynęła odkryciem receptorów opioidowych, przyjmuje interdyscyplinarne podejście do zrozumienia natury emocji. W swojej książce z 1997 roku, Pert przedstawia emocje jako dynamiczny dialog pomiędzy mózgiem a ciałem, odkrywając zaskakujące połączenia między neurobiologią a układem immunologicznym.

Centralnym elementem tej koncepcji jest rola neuropeptydów, czyli molekuł chemicznych, w przekazywaniu informacji między komórkami nerwowymi. Zdaniem Perty, to nie tylko mózg, ale także inne tkanki i narządy, wytwarzają i reagują na te substancje chemiczne, wpływając tym samym na nasze doświadczenia emocjonalne.

Przesłanie książki Perty jest klarowne: emocje nie są ograniczone do centralnego układu nerwowego. To, co nazywamy emocją, jest wynikiem kompleksowej interakcji między różnymi częściami ciała. Wszystko zaczyna się w mózgu, ale zjawisko to rozchodzi się przez cały organizm, angażując nie tylko neuronów, ale również komórki immunologiczne, mięśnie, serce i inne narządy.

Badania Perty wychodzą poza tradycyjne podziały między ciałem a umysłem, sugerując, że granice te są bardziej płynne, niż mogło się wcześniej wydawać. Jej prace w psychoneuroimmunologii otwierają drzwi do zrozumienia, w jaki sposób stany emocjonalne wpływają na zdrowie fizyczne, i vice versa.

Reklamy

W książce „Regulowanie emocji. Przewodnik po uczuciach, ciele i zachowaniach, dr Raji Selvam z akademicką precyzją przedstawia nam strukturę i rolę jaką emocje odgrywają w naszym mózgu i ciele, stwierdza m.in.:

„Integracyjną perspektywę wyłaniającą się z najnowszych badań nad fizjologią emocji – pogląd głoszący, że mózg i ciało odgrywają istotną rolę w generowaniu i doświadczaniu emocji – potwierdzają, a nawet rozwijają odkrycia z zakresu psychoneuroimmunologii, stosunkowo młodej dziedziny badań, która została zapoczątkowana pod koniec lat 70. XX wieku. Badania psychoneuroimmunologiczne skupiają się na „substancjach informujących”, cząsteczkach chemicznych przekazujących sygnały, takich jak neuroprzekaźniki czy peptydy, które stosunkowo swobodnie przemieszczają się między różnymi systemami i narządami: mózgiem, autonomicznym układem nerwowym i narządami, we krwi i innych płynach krążących między komórkami.
Kiedy takie cząsteczki wyprodukowane w jednym obszarze ciała lub mózgu dotrą do innej części ciała lub mózgu, przywierają do specjalnych receptorów na powierzchni komórek docelowych, aby zmienić ich zachowanie. Wymiana informacji poprzez tę sieć stanowi 98% całej komunikacji w organizmie. Dla porównania wymiana informacji zachodząca w układzie nerwowym to zaledwie 2%. Komórki produkujące i receptory, między którymi krążą cząsteczki pośredniczące, rozmieszczone są na całym ciele i w całym mózgu. W mózgu skupiają się w obszarach, które w tradycyjnych badaniach z zakresu fizjologii emocji zostały uznane za związane z emocjami. Badaczka Candace Pert określa te substancje mianem „molekułów emocji”. Pert jako pierwsza odkryła receptory opioidowe w mózgu, z dzieckiem na rękach pracując noc w noc w laboratorium. Pominięto ją jednak przy przyznawaniu Nagrody Nobla ze względu na politykę płci w kręgach naukowych.
Pert podsumowała swoje odkrycia dotyczące emocji dokonane w wyniku badań z zakresu psychoneuroimmunologii w wydanej w 1997 roku książce Molekuły emocji. Naukowe dowody na łączność ciała i duszy. Kiedy ją zapytano, czy emocja jest zjawiskiem powstającym w mózgu, czy w ciele, na podstawie badań dotyczących procesów związanych z rozmaitymi substancjami informującymi w mózgu i ciele odpowiedziała: „Oczywiście jedno i drugie! Nie muszą być jednym albo drugim; są w rzeczywistości jednym i drugim, a jednocześnie ani tym, ani tym. To odbywa się jednocześnie niczym ruch na dwukierunkowej ulicy”. Tworzenie emocji (a w istocie również tworzenie percepcji i zachowań) wymaga udziału zarówno mózgu, jak i ciała. Nie ma sensu mówić o emocjach, procesach poznawczych lub zachowaniu tak, jakby te zjawiska dotyczyły wyłącznie mózgu lub ciała…”

Podsumowując, „Molekuły emocji” redefiniują nasze pojęcie o tym, gdzie dokładnie rodzą się emocje. To nie tylko kwestia mózgu, ale także intricatnej sieci komunikacyjnej między narządami i układami ciała. W świetle tych badań, emocje stają się swoistym mostem, który łączy naszą duszę z biologiczną istotą, ukazując, że doświadczenia emocjonalne są bardziej kompleksowe i zintegrowane niż się wcześniej sądziło.

Reklamy



#arkusz #ASD #Asperger #AspieZaklinaczka #autyzm #czytanie #dostosowanie #edukacja #emocje #IPET #kolorowanie #komunikacja #lekcja #logopedia #metody #MikiLittleAspie #mindfulness #motoryka #mowa #pedagog #percepcja #pozytywnyprzekazwspektrum #premium #program #przedszkolak #przedszkole #rewalidacja #rozwój #scenariusz #scenariusze #sensoryka #SI #sposoby #społeczne #SylwiaBagińska #szkoła #terapia #uczeń #umiejętnościspołeczne #uwaga #uważność #zabawa #zajęcia #ZespółAspergera #ćwiczenia

Dodaj komentarz

Reklamy