Wokół autyzmu oraz rozwoju seksualnego osób autystycznych narosło wiele mitów. A przecież nikt nie ma prawa odbierać nikomu pragnienia intymności, odczuwania pożądania. Tyle tylko, że często dochodzi do zagubienia w adekwatnym odczytywaniu tych potrzeb. Zarówno przez człowieka autystycznego, jak i nieautystyczne otoczenie.
W znanym serialu komediowym Chucka Lorre i Billa Prady’ego Teoria wielkiego podrywu, Jim Persons zagrał jedną ze swoich lepszych ról – Sheldona. Funkcjonowanie bohatera, jako obraz spektrum autyzmu, pozostaje w sferze domysłów. Jednakże przyglądając się perypetiom tego młodego mężczyzny zwracają uwagę pewne charakterystyczne odmienności. Jim Person odgrywa postać bardzo przywiązaną do rutyny, z licznymi powtarzającymi się schematycznymi zachowaniami, pełną trudności adaptacyjnych wymagających drobiazgowego uwzględnienia szczegółów. Sheldon często przejawia zauważalne odmienności w funkcjonowaniu społecznym, jego reakcje emocjonalne wydają się nieczytelne, zaskakujące, często niedostosowane do sytuacji społecznej, w której się znalazł. W jego wypowiedziach wybrzmiewają intensywne zainteresowania, zauważalne są trudności w rozpoznawaniu sarkazmu.
W filmie możemy przyjrzeć się wielu scenom, przedstawionych w nieco komediowym świetle, próby nawiązania relacji damsko-męskiej oraz jego sposoby w nich funkcjonowania. Czy rozwój w spektrum autyzmu rzeczywiście ogranicza życie seksualne? Czy wręcz przeciwnie, sfera intymna osób autystycznych może być zaskakująca i często nierozpoznana dla świata ludzi rozwijających się w sposób normatywny?
Aby lepiej zobrazować złożoność ludzkiej seksualności wybitni amerykańscy psychologowie Martin Seligman i David Rosenhan opisali życie erotyczne jako układ pięciu przenikających się w sobie warstw. Zaliczyli do nich:
- tożsamość płciową: płeć żeńską, męską, niebinarną, transwestytyczną, transgenderyczną, transseksualną, autogynefiliczną (niezgoda na własną płeć męską i odczuwanie podniecenia seksualnego w trakcie fantazjowania o sobie samym jako kobiecie);
- orientację seksualną: heteroseksualną, biseksualną, homoseksualną, autoseksualną, aseksualną;
- preferencje seksualne;
- rolę płciową,
- realizację seksualną.
Przyjrzyjmy się tym warstwom w kontekście osób ze spektrum autyzmu (ASD).
Odmienności w kształtowaniu się tożsamości
Rozwój seksualny jest złożonym procesem, na który mają wpływ nasze uwarunkowania genetyczne, ale także czynniki fizyczne, emocjonalne i społeczne. Tożsamość płciowa to najwcześniej kształtująca się warstwa życia erotycznego człowieka. Rozwój jej zaczyna się już w pierwszych latach życia dziecka, a niebagatelny wpływ na jego przebieg ma powstająca relacja z osobami na różne sposoby dla niego ważnymi. Swoje „trzy grosze” dorzucają także: otoczenie, interakcje społeczne oraz osobiste zainteresowania dziecka.
W przypadku osób z ASD musimy pamiętać, że ich rozwój sensoryczny i motoryczny przebiega inaczej niż u osób rozwijających się w typowy sposób. Ta odmienność ma zasadnicze znaczenie dla kształtowania się więzi z głównym opiekunem, która z kolei – jak już powiedzieliśmy – jest jednym z ważniejszych czynników kształtujących rozwój seksualny dziecka.
Badania pokazują, że w grupie dorosłych osób ze stwierdzonym ASD około dziewięciu procent to osoby transpłciowe – to odsetek znacznie wyższy niż wśród osób nieautystycznych. Studia Alexy Pohl i in. z 2014 r. ujawniły znacznie wyższy odsetek autystycznych kobiet z dysforią płciową (a więc tych, u których występuje niezgodność pomiędzy płcią biologiczną a tożsamością płciową) w porównaniu z analogiczną grupą wiekową osób nieautystycznych. Z kolei wyniki analizy dokonanej przez Annelou DeVries i in. z 2010 r. wykazały, że niemal osiem procent pacjentów kliniki zaburzeń tożsamości płciowej stanowili pacjenci spełniający kryteria ASD. Badania te znajdują swoje odzwierciedlenie w gabinetach polskich specjalistów. Obecnie przykładowo obserwuje się, że bardzo duża część młodzieży zgłaszającej się po pomoc z problemami związanymi z dysforią płciową prezentuje obraz rozwoju w spektrum autyzmu.
Czy można jakoś zapobiegać tego rodzaju problemom u osób autystycznych albo przynajmniej łagodzić ich przebieg? Dotychczasowe doświadczenia terapeutyczne dają pewne nadzieje. Duże znaczenie ma rozwój zdolności do budowania więzi, kontaktu z sobą, rozpoznawania kodów emocjonalnych, rozwój zdolności komunikacji, wreszcie praca nad budowaniem świadomości własnego ciała oraz rozumieniem przeżywanych stanów i emocji. Jednak ze względu na wpływ czynników biologicznych, na wystąpienie wielu rzeczy nie mamy wpływu. Możemy mieć wpływ na to, w jaki sposób dany człowiek będzie funkcjonował społecznie i emocjonalnie wraz ze swoimi odmiennościami w przebiegu swojego życia.

Hetero to nie norma
Kolejną warstwą życia erotycznego człowieka, zaproponowaną przez Seligmana i Rosenhana, jest orientacja seksualna. Kształtuje się ona na przestrzeni wielu faz rozwoju psychoseksualnego człowieka, a decydujący wpływ na nią mają czynniki genetyczne, hormonalne i środowiskowe.
Na podstawie dostępnych danych statystycznych przyjmuje się, że ludzie o orientacji homoseksualnej stanowią od 2% do 7% całej populacji ludzkiej. Liczne badania nad orientacją płciową osób w spektrum autyzmu, prowadzone między innymi przez Georga Stokesa czy Elizabeth Weir, pokazują że wśród nich ta proporcja jest zupełnie inna. Mniej niż 60% młodych autystycznych mężczyzn przeżywa siebie jako osoby heteroseksualne. W pozostałej części kilkanaście procent uważa się za osoby homoseksualne, kilka procent określa siebie jako biseksualne, a czwarta część jako seksualnie nieokreślone. W grupie autystycznych kobiet za heteroseksualne uważa się tylko połowa tej populacji. Zachowania homoseksualne, aseksualne czy biseksualne są z kolei znacznie częstsze niż wśród kobiet o normatywnym rozwoju.
Odmienności w orientacji płciowej u osób autystycznych często stają się źródłem podwójnego wykluczenia społecznego. W naszej kulturze osoby LGBT+ wciąż pozostają ofiarami przemocy koleżeńskiej, społecznej i instytucjonalnej. Spektrum autyzmu sprawę tę niestety jeszcze bardziej komplikuje. Trudności komunikacyjne i społeczne osób w spektrum autyzmu, często dodatkowo spychają je na margines funkcjonowania społecznego, narażają na obsadzenie w roli ofiary i stygmatyzację.
Wąski wachlarz preferencji i zachowań
Zgodnie z propozycją Seligmana i Rosenhana trzecią warstwą rozwoju erotycznego człowieka są preferencje seksualne, czyli bodźce, sytuacje czy obiekty, które prowadzą do pobudzenia seksualnego. Najczęściej są to bodźce wzrokowe (widok genitaliów, nagiego ciała), zapachowe czy dotykowe (bliskość pożądanej osoby). Zdecydowana większość z nas ma pewien zestaw tego rodzaju bodźców, które wywołują podniecenie seksualne.
U osób w spektrum autyzmu nieco częściej obserwuje się zwiększoną wrażliwość na wyjątkowe przedmioty (fetysze). Często ma to związek ze specyficznymi potrzebami sensorycznymi. Różnice w sensorycznym przeżywaniu świata oraz większa potrzeba stałości i powtarzalności, powodują, że pojawia się czasami potrzeba obecności jakiegoś stałego przedmiotu (np. kawałka garderoby), aby bliskość intymna była satysfakcjonująca.
Zawężenie wachlarza bodźców, które prowadzą do pobudzenia seksualnego, powoduje, że także repertuar zachowań seksualnych jest zazwyczaj mniejszy. Często składa się z pewnych rytuałów i nawyków budujących bezpieczeństwo. Wiele osób w spektrum pozostaje w podobnym schemacie zachowań seksualnych. Rzadziej mają potrzebę poszukiwania nowych sposobów doznań, co jest dość częste dla osób nieautystycznych.
Warto również podkreślić, że częstotliwość zaburzeń seksualnych wśród osób autystycznych jest podobna jak u osób nieautystycznych. Zdecydowana większość obserwowanych odmienności nie krzywdzi partnera. Występujące odmienności najczęściej nie spełniają kryteriów zaburzenia. Są innym sposobem ekspresji i realizacji potrzeb emocjonalnych i sensorycznych wspólnych dla wszystkich ludzi, bez względu na ścieżkę rozwoju.
Niepewność roli
Czwartą warstwą życia erotycznego człowieka jest – według Martina Seligmana i Davida Rosenhana – rola płciowa, czyli sposoby, w jakie wyrażamy naszą tożsamość seksualną, orientacje oraz preferencje: zachowanie, ubiór, aktywności, sposób mówienia.
U dzieci nieautystycznych wyraźnie widzimy spontaniczne odkrywanie stereotypów dotyczących ról płciowych. W toku ich społecznego rozwoju zachodzi ono za sprawą przede wszystkim interakcji z innymi ludźmi oraz doświadczeń wynikających z pełnienia określonych ról w różnych grupach społecznych. U dzieci i młodzieży w spektrum autyzmu obszar rozwoju społecznego jest szczególnym wyzwaniem, bowiem inicjowanie i budowanie relacji interpersonalnych to umiejętność bardzo złożona, podobnie jak rozumienie kontekstu społecznego czy rozwoju komunikacji z rówieśnikami.
#arkusz #ASD #Asperger #AspieZaklinaczka #autyzm #dostosowanie #edukacja #emocje #grupa #IPET #komunikacja #lekcja #logopedia #metody #MikiLittleAspie #motoryka #mowa #pedagog #percepcja #premium #program #przedszkolak #przedszkole #psycholog #rewalidacja #scenariusz #scenariusze #sensoryka #SI #sposoby #społeczne #SylwiaBagińska #szkoła #terapia #uczeń #umiejętnościspołeczne #uwaga #uważność #zabawa #zaburzenia #zajęcia #ZespółAspergera #zmysły #ćwiczenia Autyzm



