„W pewnym momencie przekonujesz się.
To przychodzi do Ciebie
i cała wiara w ludzi którą miałeś/miałaś wali się.
Moja strona już trwa jakieś 10 lat.
Przez te lata przewijały się tutaj osoby, które miały różne ukryte „podchody”.
Napisałam, przewijały się gdyż na samym początku była euforia i stan zauroczenia i gdy przekonałam się jakie są to rzeczywiste przesłanki tych osób to nagle „przerzuciły” się na osoby które są na fali. Są popularne gdyż mają parcie ogromne, żeby coś uzyskać.
Nie myślałam, że to takie jest podłe.
I to bardzo widać. Bardzo czuć. Zwłaszcza w momencie kiedy Ty zadajesz sobie sprawę z tej sytuacji
i obserwujesz z pewnej odległości to co się dzieje.
Przecierasz oczy ze zdumienia, że w branży autystycznej jest taki wyścig szczurów jak wszędzie.
I brzydzisz się…”
Z pamiętnika.
AspieZaklinaczka
Sylwia Niemowna-Baginska









































