Od lat wychodzę do przodu, właściwie wybiegam w przyszłość żeby stworzyć lepsze warunki dla życia, dla doświadczenia mojego dziecka, jego otoczenia. Mojej rodziny, moich ludzi.
Ta energia roztacza się na wszystkich. To reakcja łańcuchowa.
To efekt wprowadzenia w ruch mojej wielkiej miłości do życia.
Do ludzi, do świata.
I ta nieustająca potrzeba ulepszania świata zaczyna się ode mnie.
W efekcie kończy się gdzieś tam na drugim końcu połączenia jakie tworzymy z innymi ludźmi.
Wkładam dużo siebie w innych ludzi.
Czasem jestem wyczerpana.
Jednak wraca do mnie ta dobra energia.
Dajemy z siebie i budujemy siebie z innymi ludźmi.
Tworzę przyszłe doświadczenia międzyludzkie, międzykulturowe.
Jestem architektem dobrych ludzi 💓
Fragment książki ” Zanim mnie zabraknie” – Sylwia Niemowna-Baginska.
Tworzę przyszłe doświadczenia…









































