Kobiety w spektrum tak bardzo profesjonalnie przygotowują się do wszystkich ról, pozycji, relacji.
Przewyższają kompetencjami otoczenie.
Robiąc research w każdej dziedzinie aby robić wszystko zgodnie z zasadami.
Tylko te zasady są teoretycznie przyjmowane przez otoczenie, które interpretuje je jak im jest wygodnie.
A Ty jesteś strasznie niewygodna przez to dla otoczenia.
Dlatego tak często wykluczana.
Wytykana, przeklinana.
Ludzie odwracają głowę, udają że Cię nie widzą.
Boją się, konfrontacji.
Jak coś powiesz im mądrego to atakują swoją projekcją a wcale się na tym nie znają.
Boją się wejść w głęboką konwersacje, mówiąc „muszę już lecieć”.
Nie mają czasu. A to kłamstwo bo Cię unikają.
Albo jeszcze inaczej.
Zaczynają temat, a gdy Ty dobrze znasz temat i wyczerpująco, starasz się wytłumaczyć.
Oni mówią: „nie chcę tego słuchać”.
A najpierw Cię prowokują. I przegrywają swoją postawą.
Niczego się nowego nie ucząc.
AspieZaklinaczka
Sylwia Niemowna-Baginska









































