Trwać!
W spektrum nie lubimy kończyć.
Lubimy być w czymś co lubimy. Przeciągamy to w czasie jak tylko da się.
Lubimy powtarzalność rzeczy, które lubimy. Czynności które sprawiają nam przyjemność.
Dlatego czujemy, że coś tracimy gdy coś się kończy.
Czujemy niepokój, strach.
Gdyż lubimy w czymś trwać.
Czasem nie lubimy czegoś zaczynać nawet jeśli jest to dla nas korzystne, miłe, przyjemne, rozwojowe.
Boimy się w to wejść gdyż nie potrafimy zaczynać i kończyć.
To funkcje wykonawcze pomieszane z unikaniem, zawieszaniem się w czasie.
To mieszanka wątpliwości, niepewności.
Prokrastynacji.
Odkładania przekładania i unikania.
Z emocjonalnego strachu.
W życiu musimy mieć ciągłość aby nie wypaść z naszej zdrowej rutyny, która pomaga nam kontrolować otoczenie.
Mamy sentyment do miejsc, do czynności, do przyjemności z przeszłości.
Lubimy ” stare” znane rzeczy.
Przywiązujemy się też do ludzi, miejsc
i sytuacji.
Chcemy tam być , chociaż już to przeszłość. I chcemy do tego wrócić.
Tak bardzo to przeżywamy wewnętrznie.
Gdyż to sprawia, że czujemy się pięknie.
Jak coś się kończy, boimy się, że to się już nigdy nie powtórzy.
Boimy się, że coś tracimy.
I cierpimy.
Bo chcemy trwać, być w tym stanie euforii, przyjemności.
Boimy się, że nigdy to do nas już nie wróci.
Dlatego lubimy powtarzalność, te same miejsca, te same rzeczy. Lubimy przedłużać im żywotność. Delektujemy się tym czasem. Przewijamy do tyłu.
I spowrotem.
I chcemy tej wieczności.
Dlatego potrzebujemy motywacji do pójścia do przodu.
I ludzi którzy nas zabiorą w nowe miejsca.
I nas poprowadzą 💓
AspieZaklinaczka
Sylwia Niemowna-Baginska 💓









































