Christine Preissmann, lekarz i psychoterapeuta z zespołem Aspergera: „Rzadko się zdarza, by osoba z autyzmem sama starała się o leczenie. Pierwszy kontakt terapeutyczny jest najczęściej wynikiem pośrednictwa osób trzecich – następuje np. na ich wniosek.
Podczas pierwszego spotkania terapeuta ujrzy przed sobą bardzo zdenerwowaną osobę i zapewne nie będzie tak do końca potrafił właściwie ocenić jej zachowania. Z kolei pacjent najprawdopodobniej nie będzie początkowo umiał pokazać, że akceptuje terapeutę albo, że ma odpowiednią motywację.
Z tego względu pięć spotkań próbnych, które planuje się zazwyczaj w ramach terapii osób z autyzmem, może się okazać niewystarczających, by właściwie ocenić dalszy sposób postępowania oraz przeprowadzić analizy diagnostyczne i prognostyczne. Problem ten dotyczy nie tylko terapeuty, ale także pacjenta, który będzie potrzebował trochę czasu, by przyzwyczaić się do terapii, stopniowo zredukować swoje napięcie, a co najważniejsze – zaufać terapeucie i się przed nim otworzyć (Preissmann, 2015) […]
Początek
Pierwsza faza to pozyskanie informacji: „mimo zdenerwowania pacjenta i jego najczęściej ograniczonych umiejętności werbalnych. Kontakt z osobą z autyzmem musi zostać, zwłaszcza na początku terapii, odpowiednio usystematyzowany; aspekty interpersonalne odgrywają nieznaczną rolę. Sensowne może się okazać omówienie obecnych dolegliwości albo okoliczności, które doprowadziły do nawiązania kontaktu z terapeutą. Opisanie przez pacjenta aktualnych dolegliwości, nawet niezbyt dokładnie, stanie się zapewne dobrym wstępem do dalszej rozmowy.
Życie
Następnie można się skoncentrować na bieżącej sytuacji osoby z autyzmem w różnych dziedzinach życia (np. szkoła, zawód, mieszkanie, związek, zainteresowania, zdrowie), by się dowiedzieć na ile jest ona zadowolona ze swojego życia i co chciałaby w nim zmienić lub co jej zdaniem powinno być zmienione. Terapeuta musi od początku kłaść nacisk na konkretne rozwiązania danego problemu, a przy tym zachowywać spokój oraz okazywać pacjentowi wyrozumiałość i akceptację […]
Warunki
Należy określić konkretne warunki rozpoczęcia współpracy. Dla osób z autyzmem ma to ogromne znaczenie, ponieważ potrzebują one struktur, planów i stałych zasad oraz dokładnej informacji i wyjaśnień o tym, co dokładnie je czeka.
Należy zatem ustalić, jak często będą się odbywały spotkania, jak długo będą trwały i jaki będzie ich przebieg, a także jak będzie wyglądało regulowanie płatności. Ważne dla obu stron jest również ustalenie, czy przewiduje się spotkania próbne, a jeśli tak, to w jakim wymiarze, oraz w jaki sposób zostanie podjęta decyzja o ewentualnej kontynuacji leczenia. Oczywiście każdy terapeuta od czasu do czasu spotka pacjenta, z którym współpracy nie będzie sobie wyobrażał. W takim przypadku nie można zostawić pacjenta samemu sobie, lecz należy skierować go do innego terapeuty […]
Wrażenie
Osoba z autyzmem zapewne nie zrobi najlepszego wrażenia i ze względu na swoje zaburzenie od początku będzie na gorszej pozycji. Nie wolno jednak odrzucać takiego człowieka. Na początku należy także rozważyć, czy psychoterapia danej osoby z zespołem Aspergera w ogóle ma sens i czy jest możliwa. Andrea Grothues twierdzi, że pacjenci z tym zaburzeniem „przeważnie spełniają odpowiednie wymogi, mają dobrze rozwinięte umiejętności językowe oraz wysoką wrażliwość potrzebną do analizowania własnych odczuć, a przy tym wyróżniają się niesamowitą otwartością” (Grothues, 1999, s. 67).
Spotkania
Spotkania powinny odbywać się zawsze tego samego dnia i tej samej porze. Taki sposób organizacji terapii zaspokaja silną u takiej osoby potrzebą niezmiennych warunków, bezpieczeństwa i zaufania. Ustalenie stałych ram czasowych zdecydowanie ułatwi pacjentowi przyzwyczajenie się do spotkań z terapeutą, na które będzie zapewne przychodził bardzo punktualnie lub odpowiednio wcześniej je odwoływał, Jedną z przyczyn odwołania sesji może być choroba, która będzie przez osobę z autyzmem postrzegana jako nieszczęście, ponieważ uniemożliwi udział w terapii, a tym samym zakłuci ustalony wcześniej porządek dnia.
Może się także zdarzyć, że pacjent z pozornie błahego powodu zmieni drogę, którą zawsze przyjeżdża lub przychodzi na terapię, i w rezultacie nie przybędzie wcale. Każdą taką sytuację należy koniecznie omówić z pacjentem i zaproponować mu różne rozwiązania w przypadku ponownego zboczenia z wyznaczonej trasy, by wyeliminować podobne problemy w przyszłości […]
Plan terapii
Pacjent powinien także zostać poinformowany o planowanym przebiegu terapii oraz dokładnie zapoznany z jej najważniejszymi elementami. Ewentualne pytania dotyczące leczenia nie mogą zostać bez odpowiedzi. Pytania te zaś mogą dotyczyć kwalifikacji terapeuty i jego wykształcenia, ale również psychoterapii jako takiej. Interesuje ona i fascynuje wiele osób z autyzmem ze względu na ich doświadczenia osobiste. Terapeuta powinien razem z pacjentem stworzyć indywidualny profil rozwoju oraz plan leczenia. Należy przy tym unikać wygórowanych oczekiwań. Konieczne jest również ustalenie przewidywanego okresu trwania terapii.
W leczeniu osób z autyzmem zazwyczaj konieczny jest dłuższy czas niż w przypadku zaburzeń o innym podłożu. Rozważając ramy czasowe terapii, nie należy zapominać, że klienci z ZA nie mają do dyspozycji innych form leczenia i z pewnością będą bardzo wdzięczni za długoterminową pomoc tej samej osoby.
Bardzo się dziwię, gdy czasami słyszę lub czytam, że u małoletniego pacjenta z autyzmem „skutecznie zakończono terapię”. Przecież w tym wieku problemy się nie kończą, a przeciwnie – dopiero się zaczynają. Nawet przy najlepszej woli nie da się wyeliminować niektórych zmian w naszym życiu, a właśnie te zmiany stanowią dla osób z autyzmem największy problem. Rozważając zakończenie terapii, należy wziąć to pod uwagę.
Przede wszystkim jednak termin zakończenia terapii nie może się zbiegać z krytycznym dla pacjenta okresem, takim jak np. zakończenie edukacji i rozpoczęcie pracy zawodowej albo zmiana miejsca zatrudnienia…” (Preissmann, 2015)
źródło: Christine Preissmann:”Zespół Aspergera…”, GWP, Sopot 2015