Jestem osobą leworęczną. Gdy byłam małą dziewczynką, wystraszoną pierwszoklasistką – przy pierwszych, niefortunnych próbach pisania lewą ręką , nauczycielka szybko zareagowała, podeszła do mnie, wyjęła mi długopis z lewej ręki i przełożyła do prawej. Kręcąc w zdenerwowaniu głową: – „tak nie można, pisz prawą!”. Później kazała założyć specjalny zeszyt, w którym musiałam ćwiczyć pisownię jedyną właściwą słusznie wybraną i nakazaną odgórnie ręką. Tak wyglądał tamten system, wszyscy musieli być identyczni. Dobrze, że czasy się zmieniły…
Mam dwóch synów, którzy piszą prawą ręką. Bacznie obserwowałam ich poczynania aby czegoś nie przegapić. Jednak cokolwiek byśmy nie robili – u nich zawsze dominowała prawa ręka. Część naukowców twierdzi, że leworęczność jest przenoszona (dziedziczona) raczej przez linię matki oraz, że to którą ręką będzie pisała dziewczynka – uwarunkowane jest (bardziej niż w przypadku chłopców) ręcznością rodziców.
Mózg
Leworęczność ma związek z wzorcem asymetrii mózgowej zarówno funkcjonalnej, jak i anatomicznej, co również sugeruje wpływ czynnika genetycznego – twierdzi psycholog Joanna Kułakowska. Wiele badań wskazuje, że wzorzec asymetrii dla różnych funkcji (np. mowy) różni się u osób leworęcznych i praworęcznych (choć niedawne badania naukowców z Groupe d’Imagerie Neurofonctionnelle wykazały, że pełna zgodność między dominującą półkulą mózgu w zakresie preferencji motorycznej i językowej jest przypadkowa). Co ciekawe, nietypowy wzorzec asymetrii stwierdza się nie tylko u leworęcznych, u których leworęczność jest cechą rodzinną.
Asymetryczny mózg
Leworęczność i praworęczność odzwierciedlają typ lateryzacji, czyli dominację danej półkuli mózgu: prawej u osób leworęcznych, lewej – u praworęcznych. Owa asymetria mózgu jest uważana za podstawę zdolności poznawczych, zachowań i emocji człowieka, gdyż każda z półkul pełni odmienne zadania. Prawa odgrywa istotną rolę np. w percepcji przestrzennej, rozpoznawaniu wzorów czy prawidłowości kształtów. Wpływa na pamięć, wyobraźnię, wrażliwość na piękno i ma związek z występowaniem wielu zdolności twórczych. Lewa natomiast odpowiada za umiejętności w zakresie mowy i języka, logikę, zdolności techniczne i naukowe. Generalnie prawa półkula wykorzystywana jest przy czynnościach wymagających wyobraźni i wizualizacji, odpowiada za metafory i analogie, intuicyjnie widzi rozwiązania (w przeciwieństwie do lewej, która rozbiera na czynniki pierwsze), spostrzega podobieństwa (a nie różnice, jak lewa), wyjaśnia problemy w sposób symboliczny, np. za pomocą ilustracji (lewa woli wyjaśnienie ustne) (J. Kułakowska, 2015).
Zdolności leworęcznych
Anna Grabowska z Instytutu im. Nenckiego podaje, że u osób praworęcznych mózg jest zdecydowanie bardziej asymetryczny – obie półkule wyraźnie różnią się od siebie funkcjami aniżeli u leworęcznych. Dlatego tzw. spoidło wielkie, łączące obie półkule i umożliwiające komunikację, jest większe u leworęcznych (obie części ich mózgów są niemal równorzędne, struktury odpowiadające za różne funkcje bardziej rozproszone, więc komunikacja między nimi musi być bardziej intensywna). Potencjalnie pozwala im to na mniej szablonowe myślenie, wielokierunkowe i angażujące kilka zmysłów, sprzyjające elastyczności, kreatywności i pomysłowości. Według Marty Bogdanowicz z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego osoby leworęczne mają spore zdolności plastyczne i muzyczne, ponieważ w dominującej u nich prawej półkuli znajdują się ośrodki słuchu muzycznego i uzdolnień plastycznych. Są także dowody, iż dzieci leworęczne stanowią znaczny odsetek uzdolnionych matematycznie – zapewne ma to związek ze zdolnościami przestrzennymi, zależnymi od prawej półkuli. Leworęczność oznacza większy wysiłek dla mózgu. Alan Searleman ze St. Lawrence University w Nowym Jorku uważa, że leworęczni mają bogatsze słownictwo i choć ich średnie IQ nie jest znacząco wyższe niż u praworęcznych, to więcej wśród nich osób o ilorazie inteligencji powyżej 140. Z kolei Jerzy Vetulani z Instytutu Farmakologii PAN w Krakowie podaje przykład żołnierzy, którym po utracie prawej ręki wzrastało IQ. Zmuszeni do posługiwania się lewą ręką aktywowali dodatkowe rejony mózgu, które usprawniały ich zdolność myślenia i kojarzenia (J. Kułakowska, 2015).
Mankamenty leworęczności
Naukowcy zaobserwowali wyraźny związek leworęczności z takimi zaburzeniami jak schizofrenia, epilepsja, kłopoty z układem immunologicznym, stany zapalne jelit czy rak piersi (dwukrotnie rzadziej chorują kobiety praworęczne). U leworęcznych dzieci częściej stwierdza się dysleksję i ADHD. Statystyka ukazuje także niewielkie opóźnienie dojrzewania płciowego i niższy wzrost. Norman Geschwind sugeruje, że zwiększony poziom testosteronu i związana z nim przewaga prawej półkuli mogą przyczyniać się do większej podatności na choroby autoimmunologiczne i alergie, jak również powodować problemy z uczeniem się, dysleksję i jąkanie. Natomiast badania prowadzone wśród członków 1002 rodzin dotkniętych schizofrenią wykazały, że gen zwany LRRTM1 generuje predyspozycje do choroby…
Problemy z nauką
[…] A jakie są związki leworęczności z problemami z nauką? Po pierwsze, wiele zależy od tego, czy jej przyczyną są czynniki genetyczne, czy patologiczne. Po drugie, osoby bardzo inteligentne zawsze dobrze radzą sobie w szkole – wielu nauczycieli uważa je za przemądrzałe (szybko się nudzą i tracą chęć do nauki; mogą też nie lubić szkoły z powodu poczucia inności względem innych dzieci – zwłaszcza jeśli inteligencja i leworęczność idą w parze).Po trzecie leworęczni są bardziej wrażliwi na sygnały z otoczenia i bardziej nerwowi niż praworęczni. Badania przeprowadzone przez Carolyn Choudhary z Uniwersytetu w Edynburgu dowodzą, że leworęczni znacznie silniej i częściej odczuwają strach oraz cierpią na zespół stresu pourazowego. Potwierdzają to naukowcy z Merrimack College w Massachusetts. W przez nich testach osoby leworęczne wykazywały wyższy poziom agresji i złości niż praworęczne. Powód stanowi zapewne większa interakcja pomiędzy lewą półkulą mózgu, zawiadującą logicznym myśleniem, i prawą, odpowiadającą za uczucia (J. Kułakowska, 2015).
Badania badaniami, jednak musimy pamiętać, że każde dziecko leworęczne jest inne. Nie każde zaraz będzie sławnym malarzem bo akurat bierze pędzel do lewej ręki, albo zachoruje na schizofrenię jak sugeruje psycholog. Leworęczność i związane z nią cechy będą inne dla poszczególnych dzieci. Ja, na przykład nie potrafiłam dobrze rysować, pisać, a nawet kolorować – byłam obciążona dysleksją – jednak nie przeszkadzało mi to ukończyć studiów (bez stosownych papierków). Chociaż podstawówka była koszmarem i nauka szła mi ciężko (ale to był inny system), to szkoła średnia i wyższa nie sprawiały mi już większych problemów.
źródło: art. : Joanna Kułakowska „O używaniu prawej ręki”, Psychologia w Szkole nr 2/2015